23 marca 2014

Pokój dziecięcy dla dwójki

Witajcie Kochani,
dwójka dzieciaków w podobnym wieku to prawdziwa bomba zegarowa w najczystszej formie. Wiem coś o tym, bo sama jestem mamą takiej właśnie niepozornej dwójeczki w wieku przedszkolnym i zapewniam Was, że kto nie odrobi lekcji z przygotowania odpowiedniego lokum dla dwójki dzieci, ten nigdy nie zazna spokoju. Hihi, brzmi jak jakaś klątwa, czy przepowiednia, ale uwierzcie, to prawda. :)
Moje szkraby są najukochańszymi dzieciakami pod słońcem, ale wystarczy kilka dni bez przedszkola i nasze małe mieszkanko zamienia się w...hmm...no właśnie, w co? W pole minowe, w pobojowisko,  w plac zabaw, w morze (tak tak, dzieciaki bawią się w różne zabawy), w salę gimnastyczną itd. itp.
Z pewnością byłoby zupełnie inaczej gdyby pokój dziecięcy był takim prawdziwym, dużym pokojem dziecięcym, gdzie można by było wyznaczyć część dzienną i sypialnię, albo gdyby w ogóle mogły to być dwa oddzielne pomieszczenia, jedno do spania, a drugie do zabawy. Niestety w Polsce chyba niewielu ma możliwości stworzenia swoim dzieciom i sobie przy okazji, takiego komfortu.


 Bardzo spodobał mi się ten pokój dziecięcy. Słoneczny, radosny a do tego kolorystyka i dla jednego i dla drugiego dziecka. Ile spokoju w domu kiedy "i wilk syty i owca cała".;)



Oczywiście, że to wszystko w ogóle jest nieważne, jeśli tylko mamy kochającą się rodzinę, i że każde dziecko nawet w kurniku byłoby szczęśliwe byle tylko być z rodzicami i rodzeństwem, ale fajnie by było gdyby dzieci miały się gdzie wyszaleć i zająć swoimi sprawami. Bądź co bądź, to również dla naszego zdrowia psychicznego.;)


Nie ważne w jakie kolory i w jakie wzory ubierzemy pokój dziecięcy, ważne, żeby był jak najlepiej przygotowany pod kątem zabawy.



Pokój dziecięcy dla dwójki dzieciaków nie wydaje się być takim wyzwaniem, bo przecież co to za problem, dwa łóżka lub jedno piętrowe, szafa, jakieś regały i gotowe, prawda? No niby tak, ale kiedy jest dwójka dzieci i tylko jeden pokój dziecięcy, a dodatkowo mamy do czynienia z parą mieszaną i to w różnym wieku, to już możemy mieć po drodze kilka problemów do rozwiązania i trzeba się z nimi jakoś uporać:

1. Nadmiar zabawek - to coś, co zdecydowanie jest powodem moich kłopotów mieszkaniowych ;) A niestety jest w środku roku tyle różnych okazji do kupienia nowej zabawki i to razy 2!

2. Mała, nieustawna powierzchnia pokoju - jak to wszystko pomieścić np. w klitkach bloków z wielkiej płyty? W pokoju dla dwójki uczących się dzieci muszą przecież znaleźć się dwa miejsca do spania, dwa biurka, miejsce na zabawki i książki dla dwójki dzieci, a każde przecież lubi co innego i ma swoje ukochane zabawki czy pluszaki.

3. Charakterność dzieciaków - jedno chce koniecznie kolor różowy i wszystkie kucyki świata, a drugie chce tylko żółty i jeszcze wszystkie auta świata i co z tym fantem zrobić?  Tutaj może sprawdzić się pomysł z pierwszego zdjęcia. :)
Poniżej pokój dziecięcy w kilku ciekawych aranżacjach.





Z pewnością jeśli mamy dwie dziewczynki czy dwóch chłopców, to mamy połowę mniej problemów z urządzeniem dla nich pokoju.



Lekka i spokojna kolorystyka przyda się jeśli mamy w domu żywe srebro razy 2.



A poniżej propozycje dla miłośników koloru żółtego i bardziej dynamicznych zestawień kolorystycznych.





Spokój i porządek chociaż na zdjęciu.;)







Bardzo ciekawym pomysłem na łóżko dla rodzeństwa jest niskie łóżko piętrowe z wysuwaną szufladą, w której znajduje się drugie miejsce do spania.




1 komentarz:

  1. Takie pastele w pokoju dziecięcym są wrecz pożadane. Piekne inspiracje.
    Przyjemnej niedzieli

    OdpowiedzUsuń