26 kwietnia 2014

Tam gdzie natura spotyka się z elegancją, czyli piękny dom na krańcu kontynentu

Witajcie Kochani,
dla mnie czas rozmarzania się nigdy nie przemija, czasami tylko rozmarzanie nabiera na sile np. wtedy kiedy na dworze jest już tak zupełnie ciepło, a tu między blokami nie ma czym oddychać. Wtedy marzę o takich miejscach jak to, gdzie kończy się kontynent i jest już tylko duża woda zwana oceanem. Tam nikomu nie przeszkadza lejący się z nieba żar, ludzie chodzą rozebrani i ciągle uśmiechnięci, mimo, że tak samo jak my, muszą pracować i mają masę obowiązków na głowach.
Dom, który dzisiaj Wam pokażę znajduje się właśnie w takim cudownym miejscu, a mianowicie w Lizbonie, za którą jest już tylko woda.



 Dom urządzony został w kolorystyce ziemi. Delikatne beże łączą się z zimną bielą, która daje poczucie chłodu w upalne dni, czyli prawie zawsze;)









Drewniane dodatki , kamień oraz zwierzęce motywy pojawiające się w każdym pomieszczeniu podkreślają bliskość natury.




  
Do sypialni dostała się odrobina malinowej czerwieni, która pięknie ożywia beżowo brązową przestrzeń.




 Źródło: Nuevo Estilo


Follow my blog with Bloglovin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz