17 kwietnia 2014

Sztuka układania kwiatów, czyli jak ułożyć bukiet kwiatów

Witajcie Kochani,
dzisiejszego posta przygotowałam z myślą o zbliżających się wielkimi krokami Świętach Wielkanocnych.
W zasadzie to czuje się jakby one już były, bo okres przedświąteczny to okres wytężonej pracy dla każdej gospodyni  domowej i moje ewentualne przestoje w dostarczaniu ciekawych postów z tego właśnie wynikają. Przydusiła mnie tona ciuchów do prasownia, zakupy przedświąteczne, szykowanie dzieciaków na imprezy przedszkolne, lekarze, pranie sprzątanie, gotowanie itd. Zresztą pewnie większość z Was doskonale wie o czym mówię (piszę). ;) Bycie mamą, żoną i gospodynią to cholernie ciężka robota i fizyczna,i umysłowa.
A ani stół świąteczny, ani teściowa nie pyta czy miałaś czas na wszystko.;) Zestaw obowiązkowy na stole być musi i tyle.
Ale, żeby uprzyjemnić sobie świętowanie po ciężkich dniach przygotowań ułóżmy sobie mały, uroczy bukiet na świąteczny stół. Ja wiem, to może kolejna przedświąteczna robótka, ale za to jaka przyjemna. Nie dość, że samo układanie kwiatów jest bardzo relaksującą czynnością, to przecież bukiet, który ułożymy będzie zdobił i cieszył oko nie tylko nasze, ale i całej rodziny, więc chyba warto.
Ponieważ robienie bukietów to nie bułka z masłem, to odrobinę Wam pomogę, a w zasadzie nie ja, tylko Maria Barros, która krok po kroku pokazuje jak ułożyć piękny, wiosenny bukiet z jaskrów.
No może sam proces układania kwiatów nie jest jakoś bardzo pedagogicznie ujęty, ale bardzo ładne zdjęcia i kompozycja też niczego sobie. :)
Miłego dnia. :)



Bukiet kwiatów zawsze pięknie wygląda na stole.





Sztuka układania kwiatów została wyniesiona na wyżyny przez Japończyków. To oni uprawiają Ikebanę od setek lat, podobnie zresztą jak Chińczycy, natomiast sama Ikebana jako sztuka pochodzi właśnie z Japonii.







Jaskry to wiosenne kwiaty, które udają trochę róże. ;) Są cudowne. 





Ułożenie pięknego bukietu w rękach Marii Barros wygląda na bardzo łatwe. :)








Źródło: Maria Barros


Follow my blog with Bloglovin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz