a mówi się, ze człowiek nie szanuje natury, tymczasem gdzie nie spojrzeć, wszędzie można znaleźć jakieś modne motywy zwierzęce. Wydawałoby się, że to jakaś świeża moda jak na tysiąclecia funkcjonowania człowieka w świecie, ale patrząc już na historię starożytną, gdzie według wiedzy powszechnej, ludzie byli dużo bardziej prymitywnymi istotami niż ludzie XXI wieku, w mieszkaniach i pałacach bogatszej części ludności, dużą wagę przywiązywało się do wystroju wnętrz, w których mieszkali ludzie i już wówczas na meblach czy podłogach leżały zwierzęce skóry, a naczynia zdobiły wizerunki tych dzikich i mniej dzikich zwierząt. No cóż, być może zdobiły je z respektu, a być może z szacunku nie wywołanego strachem przed nimi. W każdym razie zwierzaki w mieszkaniach były zawsze i pewnie na zawsze pozostaną.
No cóż, jak tu odmówić maluchowi ukochanego pluszowego misia? ;) No właśnie. Zdecydowanie najwięcej dzikich zwierząt spotkać można w pokoju dziecięcym. Króliczki, sówki, sarenki, no i oczywiście misie to element obowiązkowy każdego pokoju malucha.
Wnętrza dzisiejszych czasów kochają motywy zwierzęce w każdej postaci i w każdej części domu. Zobaczcie kilka ciekawych aranżacji, gdzie uwielbiane zwierzaki pojawiają się w pokoju. Nie zawsze będą to pluszaki. :)
Podłoga to od wieków zdecydowanie najbardziej popularne miejsce na zwierzęce skóry. Oczywiście nie wszystkie dzisiejsze skórki z podłóg były kiedyś zwierzętami. Ta z poniższej aranżacji ze zwierzaka ma tylko wzór i kształt. :)
Być może nie identyczny, ale podobny dywan można znaleźć w ofercie marki Lorena Canals, która produkuje przede wszystkim dywany dla dzieci, ale wiele jej wzorów jak np. ten dywan we wzór zebry spokojnie można wykorzystać także w każdym innym pomieszczeniu, nie koniecznie w pokoju dziecka.
Miękkie i ciepłe naturalne skóry świetnie sprawdzają się w pokoju dzieci, no chyba, że któreś jest alergikiem.
Futerko pod pupą daje ciepełko. :)
Pokój dziecięcy to miejsce, gdzie zwierzaki są wszędzie i w każdej postaci i ich nadmiar jakoś nie szczypie w oczy. ;)
W tej aranżacji na ścianie ćwierkają ptaszki, znad łóżeczka kukają dzikie "młodziaki", a na podłodze dywan imitujący skórę krokodyla i różowa skóra z owcy. Za dużo? Nie koniecznie.
Jeleń to bardzo modny motyw. Przez ostatnie lata zdominował całą branżę dodatków do wnętrz.
Na rynku jest bardzo dużo dekoracji w kształcie jelenia. Holenderska marka The Zoo ma w swojej ofercie sporo różnych zwierzaków będących nie tylko dekoracjami, ale również uroczymi wieszakami.
Mnie oczarował ten srebrny łoś. Boski. Łosia i inne zwierzęce wieszaczki można kupić na www.Kiddyfave.pl
Taboret owca także zdobył moje serce. Świetny. :)
Źródło: Kiddyfave.pl, Home Beautiful Australia, Adore Magazine, Apartment Therapy, Casa Vogue Brasil, Style at Home, Pinterest, Elle Decor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz